Historia firmy
MB TECHNIKA to firma,
założona w 2011 r.
Jej historia to poniekąd moja historia. Moje doświadczenie, wzloty i upadki. Koncepcje, plany, przedsięwzięcia, marzenia, sukcesy i także co uniknione również i porażki. Słowem samo życie.
Idea i koncepcja założenia firmy w mojej głowie pączkowała już na przełomie 20 i 21 wieku. Pracowałem wtedy z pełnymi sukcesami jako reprezentant handlowy, doradca techniczny i produktowy w sektorach: trade marketingu, b2b czy industry supply.
Osiągałem wtedy poważne rezultaty w dziedzinie budowania rynku, wdrażania i sprzedaży nowych produktów na rynku ale co istotne działo się to przy pełnym zadowoleniu Odbiorców i Klientów. W 2011r. Postanowiłem energicznie swoje 10 letnie doświadczenie handlowca przełożyć na własną koncepcję firmy. Postanowiłem odnieść sukces jako przedsiębiorca. Powstała wtedy MB TECHNIKA (wcześniej pod innymi nazwami). Wtedy to się zaczęło ! Od garażu i „biura” w najbardziej znanym na świecie fastfood-zie
firma doszła do 4-5 mln obrotu rocznego.
Wydawało się, że będzie piąć się w górę... wyżej i wyżej niczym Boeing 747 wzlatywać na najwyższe pułapy – sięgać chmur.
W pewnym momencie stworzyłem własną markę produktów chemii technicznej:
BALLISTIC CHEMIE. Rozbudowałem flotę i kadrę Przedstawicieli Handlowych,
nie tylko w regionie ale i w Polsce. Choć było to na początku imponujące i fascynujące zajęcie, z czasem okazało się że właśnie w tym momencie straciłem z horyzontu to co najważniejsze. Zająłem się modelowaniem firmy, wprowadzaniem piramid hierarchii zawodowej, showroom-ami, nowymi produktami, procesami marketingu i zarządzania, rekrutacją i analizą korzyści, nowymi produktami a także dywersyfikacją kapitału na inne moje przedsiębiorstwa.
Firma a raczej kontakt z Klientem wytrącony z mojego zasięgu i scedowany na innych tj. często nieprzygotowanych (choć zatrudnionych na pełny etat) osób spowodował zjawisko beznamiętnej i odtwórczej sprzedaży. Gdzie Klient przestał być Partnerem biznesowym ale możliwością uzyskania prowizji dla Przedstawiciela Handlowego. Ci ostatni niestety w wielu wypadkach nie myśleli o budowie wizerunku firmy, profesjonalnego podejścia do wykonywanego zawodu, działania w oparciu o zasady etyki biznesowej. Nie interesowała ich na pierwszym miejscu jakość usług i produktów lecz inne własne, indywidualne sprawy. Byli i tacy, którzy nawet nie odwiedzili ani jednego Klienta, nie wychodzili z domu gdy było za gorąco. Inni wychodzili z samego rana „jak tylko kur zapiał” ale do własnej niezależnej - ukrytej przed pracodawcą innej pracy przy tym korzystając z narzędzi (w tym samochodu) w jakie wyposażyła ich MB TECHNIKA.
Oczywiście w gronie moich współpracowników dzięki Bogu
znalazły się też osoby na które można było liczyć, wartościowe, lojalne i uczciwe – niestety nie była to większość.
Takie zjawiska potęgowały stopniowe skostnienie firmy. MB TECHNIKA, która na samym początku była
postrzegana jaka wyjątkowa, profesjonalna, terminowa o wysokim poziomie doradztwa i rozwiązywania problemów Klienta stała się typową hurtownią – jedną z tysięcy do wyboru. W międzyczasie pojawił się kryzys w postaci
bankructwa lokalnego giganta, którego zaopatrywaliśmy. Ulokowaliśmy w tej firmie pieniądze, towary, czas, energię którą nie odzyskałem do dnia dzisiejszego... a podatki, materiały, pracowników pomimo wszystko należało zapłacić.
Potem
nadszedł covid ze swoimi mackami krwiożerczo obejmujący i pożerający inne moje otwarte tuż przed pandemią działalności.
Patrząc na to wszystko doszedłem do przekonania, że to co było synonimem firmy – to co najważniejsze. To co stanowiło fundament założycielski – główną myśl i zasadę na której budowałem firmy zostało w dużej mierze zredukowane bądź zastąpione rzeczami i aktywnością na której zupełnie mi nie zależało.
Postanowiłem zatem to zmienić, obrócić ten stan rzeczy o 180 stopni radykalnymi metodami i środkami. Postanowiłem
wrócić do podstaw, gdzie praca poparta jest praktyką, znajomością rzeczy i zagadnień. Gdzie moją satysfakcją stanowi naprawdę właściwe wykonanie zadań, zleceń, zamówień, zapytań Klientów. Terminowość, uczciwość, bycie prawdziwym wsparciem dla Klientów!
Jedyną możliwością szybkiego i skutecznego zapewnienia tych atrybutów, gdzie człowiek nie zamierza wstydzić się z ich rezultatów było
porzucenie idei budowania szerokiego przedsiębiorstwa opartego na fluktuacji kadr. Na świeceniu oczami za czyjeś nierzadko niekompetentne działania. W takiej atmosferze i przeświadczeniu postanowiłem zacząć pracować „sam”,
to znaczy być jedyną osobą na linii kontaktu z Klientem. Jedyną osobą do sprzedaży i doradztwa. Do rozwiązywania problemów.
Mając
ponad 20 letnie doświadczenie, nareszcie z pasją, energią. Z całkowitą tożsamością i zrozumieniem potrzeb rynku i partnerów biznesowych – tylko
w takim modelu MB TECHNIKA może sprostać potrzebom dzisiejszego zmieniającego się świata.
W ten sposób postanowiłem być Państwa wsparciem, doradcą, człowiekiem-firmą na którą można liczyć o wiele więcej… można liczyć na prawdziwego eksperta w dziedzinie zaopatrzenia przedsiębiorstw!
- ŁUKASZ SZYMCZUK -